Forum Forum of Dreams Strona Główna

Forum of Dreams
1st Central/Eastern European Fan Forum about Diary of Dreams
 

(if) - reviews
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum of Dreams Strona Główna -> Diary of Dreams
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adalbert
poziom alfa



Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: poznań
Płeć: Herr

PostWysłany: Sob 20:05, 14 Mar 2009    Temat postu:

Dla mnie to wyśmienity album. Nie porównuję z innymi, z Freak Perfume czy z Bird without wings, bo (if) jest po prostu inne i prezentuje diabelnie wysoki poziom.
Płytka jest melancholijna, melodyjna i bardzo wyważona, smutek jest bardziej stonowany, mniej w tym krzyku a więcej zadumy. Ma niesamowitą produkcję, nie wiem, czy po Nigredo nie jest to najlepiej wyprodukowany album DOD.
Poraża bogactwo aranżacji i pomysłów, oraz detali.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez adalbert dnia Nie 14:24, 22 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackforever
przekleństwo



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Warszawa
Płeć: Frau

PostWysłany: Nie 20:14, 15 Mar 2009    Temat postu:


gaseki napisał:
Jeszcze rzecz, na którą H12 zwrócił uwagę. gIFt jest dużo lepszy niż płyta


G(if)t to, rzeczywiście świetny gift. Warto mieć ltd. edition, naprawdę mile zaskoczył mnie ten mały dodatek. Świetne wszystkie 4 piosenki, czego zapomniałam dodać wypowiadając się kilka postów wcześniej. Przyznam, że nauczona przez inne zespoły nie nastawiałam, się, że ,,bonus track" będzie rewelacyjny tak jak dzieło główne. Do tej pory takie dodatki bywały raczej gratką dla kolekcjonerów. Tym razem uważam, że jeśli (if) to i G(if)t! Gdyby Wujek Adek nagrał długogrającą płytę w ostrym i przebojowym klimacie G(if)t, przypuszczam, że byłby to jeden z najlepszych albumów DoD.


adalbert napisał:
king of nowhere - czy to już U2 ?


Takie wczesne U2, widzę, że nie tylko ja mam takie skojarzenia jeśli chodzi o tą piosenkę.
Dodam, że rzeczywiście cała płyta jest mniej dołująca niż poprzednie, powiem więcej, dla mnie ona nie jest już zbyt ,,gotycka", mimo wszystko rewelacja. (z resztą nie zrozumcie mnie tu źle - ,,gotycka" nie oznacza świetna) Ma szansę na komercyjny sukces. Całość bardzo przebojowa a duża ilość gitar, dla mnie, osoby wychowanej na rockowych brzmieniach jest niewątpliwie największym atutem tej płyty.

reasumując (if) oceniam na 5+, G(IF)t na 6


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blackforever dnia Pon 13:12, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Nie 21:28, 15 Mar 2009    Temat postu:

Zgadzam się z Wami, nie wyobrażam sobie tej płyty bez (...) Regicide 03 i the Saint 04 (...). :( ...jak nie dostanę już ltd. to będę jechać na samych empetkach olewając orginała ;]

W ogóle to muszę zwrócić honor, bo zassysając album ogarnęłam te kawałki jako całość, a nie jak oddzielną płytę + bonus dlatego ten ogrom wydawał mi się taki usypiający
A moja ocena albumu podskoczyła już do 4,5


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MacFly dnia Nie 22:08, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FrozenRose
amok



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Pon 23:35, 16 Mar 2009    Temat postu:

Mind over Matter mnie od początku uwodzi, do tego z bonusa The Saint oczywiście, poza tym od premiery Wedding ten rockandrollowy walc Yellow_Light_Colorz_PDT_01 Ah, no i the Chain też mi się podoba na tę chwilę bardzo.
Płyta dobra, ale jeszcze się z nią oswajam, więcej napiszę pod koniec tygodnia. Nie porównuję z innymi płytami bo to bez sensu. Jakby nagrali drugie Bird Without Wings to bym się zmartwiła, mimo że to moja ulubiona, ale po co powtarzać. Słyszę czasem jakieś brzmienia podobne, gdzieś tam mi Plaga zalatuje, ale to jest cały czas ten sam zespół i musi być element łączący twórczość. Technicznie tylko mam wrażenie że wokal Adriana się zmienił na niekorzyść - to już nawet nie to, e niewyraźnie śpiewa, ale coś jest inaczej. Najbardziej mi się jego głos w niemiecko języcznych utworach podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Pon 23:55, 16 Mar 2009    Temat postu:

Mind over Matter to mi jakimiś generatorami deine lakaienowskimi zalatuje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaseki
amok



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce/Wrocław

PostWysłany: Wto 0:04, 17 Mar 2009    Temat postu:

Masz rację Mac...
@Frozen: Co do porównywania, to ma dużo sensu moim zdaniem. Twórczość danego zespołu odbiera się zawsze w kontekście. Tak samo jak odbierasz APB i stwierdzasz, że nowa płyta to shit.
Ta płyta nie jest niczym wyjątkowym w kontekście twórczości DoD. Po prostu przeciętna płyta z powielonymi schematami. Linie melodyczne utworów są powielone z poprzednich trzech płyt, cały czas szukam tych "niepowtarzalnych i wyjątkowych" brzmień syntezatorowych... Nie mówię, że jest to płyta zła, ale Diary zdecydowanie poczuli "to co robimy się sprzedaje, więc ciągniemy to dalej". Nie dziwię się im. Rozumiem, że fajniej jest zarabiać na muzyce zamiast eksperymentów, ale nie muszę tego lubić nie wiadomo jak. Mogli poczekać trochę dłużej z wydaniem kolejnej płyty w klimatach "Trylogii Nigredo". Kolejny dziwny motyw, to fakt, że Nekrolog zdaje się mniej konceptualny niż (iF), który taki miał w ogóle nie być. Przez te 65 minut dostajemy to samo, co na Nekrologu czy Nigredo. Właściwie to chłopaki powinni chyba od siebie trochę odpocząć chyba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anijawiedzma
poziom alfa



Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Frau

PostWysłany: Wto 18:59, 17 Mar 2009    Temat postu:

Trudno nie zgodzić się z przedmówcą. Każde kolejne dokonanie danego artysty było, jest i będzie odbierane w kontekście jego poprzednich działań i wydawnictw. Myślę, że każdy artysta się z tym liczy i jest tego świadomy. (iF) przesłuchałam już parokrotnie i wszystko co mogę o tej płycie powiedzieć to tylko to, że nie jest zła. To właściwie i bardzo dużo i nic.
Zgadzam się z FrozenRose że wokal Adriana wypada jakoś mało korzystnie. Brakuje tej głębi i barwy, która tak bardzo zniewalała w poprzednich wydawnictwach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FrozenRose
amok



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 20:44, 17 Mar 2009    Temat postu:

Ale z tym porównywaniem to bardziej mi chodziło o to, czy brzmi jak z okresu oo18a czy innego. brzmi jak brzmi, ja na dobrą sprawę jeszcze albumu nie znam, więc się nie odzywam

ale fakt, że lepiej mi się słucha płyt sprzed nigredo... jednak.

a teraz OT - a APB jest tak, że nowy materiał nie jest zły, Rocket Science mi się podoba bardzo nawet, ale w porównaniu z poprzednimi dokonaniami jest to odwrót o 180 stopni. za to (if) dalej brzmi jak DoD.

ale w gruncie rzeczy, zgadzam się z Tobą, gaseki, w większości tego co napisałeś. nie da się ukryć, że ujednolicili się znacznie, ostatnie 3 albumy są do siebie podobne bardziej niż jakiekolwiek inne wcześniejsze.

ehh, chyba pójdę posłuchać, żeby mieć wreszcie o czym napisać - sensownie Yellow_Light_Colorz_PDT_09


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez FrozenRose dnia Wto 21:38, 17 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaseki
amok



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce/Wrocław

PostWysłany: Wto 22:34, 17 Mar 2009    Temat postu:

Na ostatnich trzech albumach niejako byli zmuszeni się ujednolicić (będę pod tym względem bronił). Chodzi o spójność trylogii...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FrozenRose
amok



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 571
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 22:52, 17 Mar 2009    Temat postu:

ale mnie chodzi o nigredo, nekrolog i if, a nie o menshfeind

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaseki
amok



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce/Wrocław

PostWysłany: Czw 7:19, 19 Mar 2009    Temat postu:

Rzeczywiście. Z tego wszystkiego to Menschfeind był trochę inny. No ale cóż poradzić. Miejmy nadzieję, że niedługo się jakąś sympatyczną epką zrehabilitują.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cHrzanek
poziom alfa



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ...
Płeć: Herr

PostWysłany: Czw 13:02, 19 Mar 2009    Temat postu:

dziwne, że nawet nie wyszedł żaden singiel do tej płyty

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gaseki
amok



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce/Wrocław

PostWysłany: Czw 16:14, 19 Mar 2009    Temat postu:

Bo mieli promować tylko teledyskiem z tego co wiem. Ciekawe czy im VIVA to puści. W końcu MTV nie chciało puścić De/Vision "Foreigner" bo zbyt mroczny był.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MacFly
Administrator



Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Skąd: Niemalże Wymarłe Miasto
Płeć: Frau

PostWysłany: Czw 19:48, 19 Mar 2009    Temat postu:

Ja bym chętnie posłuchała jakiegoś the Saint na Eska Rock na przykład
Ale obawiam się, że może być drobinę jednak za długie

A swoją drogą, co do De/Vision "Foreigner", to właśnie jest IMO bardzo diarowy teledysk. Chyba czegoś takiego spodziewałam się raczej, niż tego z pandą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MacFly dnia Czw 21:02, 19 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anijawiedzma
poziom alfa



Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Frau

PostWysłany: Czw 21:05, 19 Mar 2009    Temat postu:

no the Saint może trochę za długie, ale za to Poison Breed się świetnie nadaje (4:49), albo Regicide (4:18) w sam raz na singiel. "08 wojna" Comy ma 4:58 a na singielek wrzucili i rozgłośnie grały. Myślę, że długość utworu jest ważna dla radia, ale nie jest priorytetowa. Więcej do powiedzenia ma tutaj wytwórnia i jej wizja promocji swojego dzieła, ale mogę się mylić...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum of Dreams Strona Główna -> Diary of Dreams Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin